znowu prowadzę tego bloga.
Komentarze: 2
zastanawiam sie znowu, dlaczego powrocilam do tego bloga, dlaczego zaczynam znowu wszystko od poczatku... hm.. moze to sentyment. moze tu bedzie mnie ktos w koncu czyta.... hm.. moze dlatego, ze te blogi nie sa tak idiotyczne jak na blog.pl? ech... a moze sentyment, powod, dla ktorego zalozylam tego bloga 10 miesiecy temu... Darek. wyjechal, mieszka dalej w Kanadzie, ale mam juz wiadomosci od niego. Uczucie? Hm.. uczucie, chyba jeszcze dogasa, jak ognisko... Najbardziej ciesze sie z tego, ze mam z nim kontakt. Ciepluchno na serducho sie robi jak dostaje maila od niego:] Kochaie moje.. ups.. znowu to powiedzialam, chyba z przyzwyczajenia. Ech...
Darek. czesto dlaej o nim my[le, cieplutko oczywsicie... Pamietam jak przezywalam rozstanie... Hm.. niby bylo to takie bolesne, a z checia powrocilabym do tego, dlaczego? tego sama nie wiem, byc moze dlatego, ze chcialabym znowu byc w nim tak cholernie zakochana. Nikogo jeszcze tak nie kochalam. Czasami boje sie, ze milosc swojego zycia mam juz za soba... ze nikogo nie pokocham juz tak ja Darka. Ze nie znajde nikogo choc w malym stopniu podobnego do niego.... Nie. nie.. tak nie bedzie. Milosc mam przed soba. milosc mojego zycia. jeszcze ja przezyje.
Dodaj komentarz